26 października uczniowie klasy II b z p. Ewą  Neneman  i  p. Renatą Karwowską  pojechali do Łodzi na jednodniową wycieczkę kulturoznawczą. Na początku zawitali do Muzeum Kinematografii, żeby przekonać się, że nie każdy film da się obejrzeć do końca. Wysłuchali ciekawego wykładu o  naprawdę kiepskich filmach. Zwiedzili także wystawę, poznali tajniki filmowe i skrytki w bogatych wnętrzach  pałacu Scheiblera, a także wracali wspomnieniami do dziecięcych bajek - mieszkanie Misia Uszatka było bardzo przytulne. Aby przybliżyć koloryt tego miasta fabrycznego, udali się z miejskim przewodnikiem na spacer ulicą Piotrkowską, która jest wizytówką Łodzi. Uczniowie wysłuchali historii miasta i ludzi związanych z tym miejscem, nie zabrakło czasu na przetarcie nosa Juliana Tuwima, co ma zapewnić pomyślne wyniki na maturze. Na koniec udali się do Manufaktury - pięknie zreorganizowanej niegdyś fabryki i zwiedzili Muzeum Sztuki, gdzie mieli okazję zobaczyć, jak myślą współcześni artyści, między innymi Roman Opałka czy Alina Szapocznikow. Dowiedzieli się także o akcji Julity Wójcik, która chciała w niekonwencjonalny sposób zwrócić uwagę na ciężką pracę włókniarek. Z Łodzi wyjechali z głową pełną wspomnień i zachęceni do powrotu w te piękne okolice.