Przed 1939 r.

Liceum Ogólnoksztalcące im. Władysława IV w Warszawie należy do najstarszych szkół średnich stolicy. Jego poprzednikiem było męskie Gimnazjum Praskie, założone w 1885 r., kiedy nastąpił rozwój gospodarczy Pragi i powiększenie się jej ludności.

Przez pierwszych 20 lat mieściło się ono w wynajmowanym budynku czynszowym przy ul. Brukowej 16 (obecnie Okrzei) róg Namiestnikowskiej (obecnie Sierakowskiego). Budynek ten istnieje do dziś.

W 1907 roku Gimnazjum przeniosło się do nowego, własnego gmachu przy ul. Aleksandrowskiej, róg Petersburskiej (obecna lokalizacja). Na owe czasy był on nowoczesny architektonicznie (modernizm z elementami secesji), posiadał m.in. bogato wyposażoną pracownię fizyczną i piękną, istniejącą do dziś aulę.

Gimnazjum Praskie było szkołą rządową tzn. państwową (carską) z rosyjskim językiem nauczania. Kadrę pedagogiczną stanowili Rosjanie. Polakami byli jedynie nauczyciele religii katolickiej oraz jęz. polskiego - przedmiotu nadobowiązkowego. Nie nauczano w nim historii i geografii Polski. Większość uczniów stanowili Polacy (katolicy i kilkudziesięciu ewangelików). Poza nimi było kilkudziesięciu Żydów oraz garstka Rosjan.

W intencji rządu rosyjskiego szkoła w Nadwislańskim Kraju miała być narzędziem rusyfikacji mlodzieży polskiej. W Gimnazjum Praskim stale publicznie poniżano i drwiono ze wszystkiego, co polskie i katolickie. Uczeń był karany za odzywanie się (nawet na przerwie) po polsku. Rusyfikacyjnej presji towarzyszyło nieustanne szpiegowanie uczniów. Przejawem patriotyzmu był udział Władysławiaków w odsłonięciu pomnika A. Mickiewicza na Krakowskim Przedmieściu 24 grudnia 1898r. W 1901 roku powstała w szkole tajna organizacja młodzieżowa, której celem stało się kształcenie w polszczyźnie (języku, literaturze, historii i geografii) oraz wychowanie etyczne, a także inicjowanie i kierowanie protestami uczniów. Efektem działalności tej organizacji był powszechny udział uczniów naszego gimnazjum w ogólnokrajowym Strajku Szkolnym 1905r., który wybuchł pod hasłem walki o szkołę polską. W odpowiedzi na niego rozpoczęły się represje władz rosyjskich.

W 1915 r. w wyniku ofensywy niemieckiej wojska rosyjskie wycofały się bez walki z Warszawy. Z Gimnazjum Praskiego wywieziono wyposażenie gabinetów: fizycznego i chemicznego, całą dokumentację szkolną oraz ewakuowano rosyjski personel pedagogiczny. Po 30 latach funkcjonowania w Warszawie na Pradze przestało istnieć carskie gimnazjum. Pozostał po nim gmach szkolny i polscy uczniowie.

13 września 1915 roku zostało utworzone Polskie Gimnazjum Filologiczne, któremu Praski Komitet Obywatelski (jej właściciel) nadał imię Króla Władysława IV dla uczczenia tego władcy jako założyciela miasta Pragi.

W latach 1915-19 przy Gimnazjum im. Władysława IV istniała bursa dla uczniów spoza Warszawy oraz znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej. Pierwszym dyrektorem polskiego gimnazjum był Adam Zarzecki, jego następcą od 1916 roku został Stanisław Kurowski.

Kadrę pedagogiczną przedwojennego Gimnazjum im Władysława IV stanowili m.in. trzej docenci Uniwersytetu Warszawskiego:

dr Józef Gołąbek, autor prac o literaturze i kulturze Słowian;

dr Wiktor Wąsik, redaktor "Przeglądu Filozoficznego", autor "Historii filozofii w Polsce";

dr Wiktor Ehrenfeucht, autor wielu publikacji z dziedziny astrofizyki.

Tablice logarytmiczne używane dotąd w szkołach oraz podręczniki do algebry opracował nasz nauczyciel Władysław Wojtowicz, kierownik ogniska metodycznego nauczycieli matematyki. Tłumaczem dzieł z węgierskiej literatury pięknej oraz autorem "Historii literatury Węgier" w języku polskim był dr Stanisław Pazurkiewicz. Natomiast polskiej literaturze pięknej, poprzez swe utwory ("Matka", "Felka", "Śmierć") zasłużył się Ignacy Dąbrowski.

Niebagatelny był udział naszych uczniów w wojnie polskio-bolszewickiej 1920r., co zostało upamiętnione odsłonięciem w 1992r. tablicy pamiątkowej z następującym napisem:

Tu na terenie Gimnazjum im. Władysława IV od czerwca do sierpnia 1920r.

formował się I Batalion 236 Ochotniczego Pułku Piechoty i stąd pod dowództwem

ppor. St. Matarewicza z kapelanem ks. Ignacym Skorupką wyruszył

do zwycięskiego boju pod Ossowem.

Tablicę tę odsłonił ówczesny uczeń naszego gimnazjum, 15 letni żołnierz-ochotnik 236 pułku, Aleksander Arcichowski (w 1992r. - inż. architekt mjr rezerwy).

Po 1939 r.

1939 - 1944

tajne nauczanie, powstaje 40 kompletów uczniowskich w 160. punktach Pragi, Bródna i Grochowa. 

1944 

wyzwolenie Pragi, gmach szkolny przejmują wojska radzieckie. Lekcje odbywają się w kilku punktach Pragi na 3 zmiany

1945 - 1946

powrót Szkoły do własnego gmachu, który jest zdewastowany, bez ławek i pomocy naukowych; początek powojennego remontu budynku

1947

Szkoła otrzymuje sztandar 

1954

placówka staje się 11-latką (połączenie ze Szkołą Podstawową nr 49)

1955

pierwsza rekrutacja dziewcząt, Szkoła przekształca się z męskiej na koedukacyjną

1958

pierwszy powojenny zjazd wychowanków Szkoły. Reaktywowanie Koła Wychowanków Gimnazjum i Liceum im. Króla Władysława IV

1959

pierwszy rocznik dziewcząt otrzymuje świadectwa dojrzałości

1967

przyłączenie do naszej Szkoły Liceum Ogólnokształcącego nr 36 z ul. Brechta

1968

zamontowanie na wieżyczce szkolnej zegara

1983

przyjęcie - jako jednej z trzech pierwszych szkół w Warszawie - Liceum im. Władysława IV - do elitarnego Towarzystwa Szkół Twórczych

1985 - 1986

obchody stulecia istnienia Liceum im. Władysława IV. Jubileuszowy Zjazd Wychowanków Szkoły.

1989

odsłonięcie przed Szkołą pamiątkowego kamienia poświęconego Januszowi Korczakowi, absolwentowi Gimnazjum Praskiego z 1897r.

1997

otrzymanie nagrody m.st. Warszawy za bardzo dobre wyniki w nauczaniu, rozwój naukowego ruchu olimpijskiego i pielęgnowanie ponad 100-letniej tradycji Szkoły

1998

przyznanie Liceum nagrody 350-lecia istnienia Pragi

1999

powołanie do istnienia autorskiego gimnazjum przy VIII LO im. Władysława IV z klasą edukacji twórczej i klasą dwujęzyczną

2000 - 2002

wprowadzenie mundurków do gimnazjum i liceum jako stroju galowego Władysławiaka 

2002

ponowne uruchomienie zegara na wieżyczce szkolnej

2005

jubileusz 120-lecia Szkoły

otrzymanie przez Gimnazjum i Liceum im. Króla Władysława IV medalu jubileuszowego Towarzystwa Przyjaciół Pragi za wieloletnią pracę na rzecz mieszkańców i Dzielnicy Praga Północ m. st. Warszawy 

2009

odsłonięcie tablicy poświęconej Julianowi Różyckiemu - fundatorowi i założycielowi naszej Szkoły - w 90. rocznicę śmierci

2011

przyjęcie w Katedrze św. Floriana święceń biskupich przez ks. dr. Marka Solarczyka - naszego wieloletniego nauczyciela religii

2015

jubileusz 130-lecia Szkoły

Dyrektorzy

GRAŻYNA FILIPIAK, dyrektor w latach 1993 - 2017, kontynuowała i ulepszała sprawdzone formy pracy pedagogocznej swoich poprzedników oraz rozwijała nowe, takie jak Tydzień Kultury, Dzień Językowy i Bieg Władysławiaka. To dzięki niej w tradycję szkoły wpisały się sesje wyjazdowe Samorządu Szkolnego, wycieczki integracyjne klas pierwszych z wychowawcami i pedagogiem szkolnym, koncerty Filharmonii Narodowej i ostatnia, uroczysta lekcja w auli dla maturzystów. Z jej inicjatywy w 1999 r. zostało powołane do istnienia autorskie gimnazjum przy VIII LO im. Władysława IV z klasą edukacji twórczej i klasą dwujęzyczną. W trakcie kadencji pani dyrektor Filipiak wprowadzono także mundurki jako strój galowy. Władysławiaka. Za bardzo dobre wyniki w nauczaniu, rozwój naukowego ruchu olimpijskiego i pielęgnowanie ponad 100-letniej tradycji szkoły liceum otrzymało w 1997 r. nagrodę m.st. Warszawy, a rok później - medal 350-lecia Pragi.
HENRYK SOWIŃSKI, dyrektor w latach 1970 - 1993, twórca hasła "Wśród Władysławiaków nie ma przeciętniaków", będącego mottem do systemu wychowawczego szkoły; za jego kadencji przyjęto liceum do elitarnego Towarzystwa Szkół Twórczych. Dyrektor Sowiński włączył absolwentów szkoły do jej procesu dydaktyczno-wychowawczego. Oprócz tego opracował trzy tomy monografii szkoły, za co został uhonorowany przez Towarzystwo Miłośników Historii w Warszawie i Bibliotekę Publiczną m. st. Warszawy.
JAN PIERZAN, dyrektor w latach 1953-69, po kryzysie jaki przechodziło liceum w latach 1948-53 (kilkakrotne zmiany w kierownictwie placówki) wydźwignął je do poziomu wysoko cenionego w Warszawie, przeprowadził kapitalny remont gmachu szkolnego, rozbudował i unowocześnił jego bazę materialną.
ZYGMUNT USAREK, przedwojenny wicedyrektor szkoły, kierował tajnym nauczaniem od 5 XII 1939 r. do 14 IX 1944 r.. Po powrocie z obozu zajął się odzyskaniem od wojsk radzieckich gmachu szkolnego, a potem odbudową pomieszczeń ze zniszczeń wojennych i wyposażeniem ich w podstawowe meble i pomoce naukowe. Jego dążeniem było objęcie przez szkołę jak największej liczby młodzieży - już w roku szkolnym 1947-48 liczyła ona 1200 uczniów; na Grochowie i w Sulejówku istniały jej filie, które później się usamodzielniły.
ALEKSANDER TOMASZEWSKI, nauczyciel historii, dyrektor w latach 1936-39, były legionista Józefa Piłsudskiego, uczestnik walk od 1916 do 1921 roku, odznaczony Krzyżem Walecznych, Orderem Virtuti Military, mjr Wojska Polskiego; w pracy szkolnej na pierwszy plan wysunął wychowanie obywatelskie, domagał się od uczniów porządku, sztuki posłuszeństwa i współdziałania, dla licealistów wprowadził bezpłatną naukę jazdy samochodem.
BOGUMIŁ WILKOSZEWSKI, dyrektor w latach 1928-36, wprowadził nową formę pracy wychawawczo-nauczającej, którą było zorganizowanie własnego ośrodka szkolnego na wsi (Mogielniec k/Grójca), dokąd wyjeżdżała młodzież 3-4 razy do roku na 2-tygodniowy pobyt, łącząc naukę z wychowaniem fizycznym i przysposobieniem wojskowym.
WACŁAW KLOSS, polonista, dyrektor w latach 1919-28, ukierunkował szkołę na działalność społeczną. Z jego inicjatywy powstał stały teatr uczniowski, nawiązujący do Collegium Nobilium - w sensie wychowania obywatelskiego, a więc służący do wyrabiania kultury słowa i dykcji u uczniów. Także szkolna orkiestra dęta i zespół mandolinistów miały w nim swego opiekuna.
STANISŁAW KUROWSKI, dyrektor w latach 1916-19, doprowadził w 1919r. do upaństwowienia Gimnazjum im. Władysława IV
ADAM ZARZECKI, pierwszy dyrektor polskiego Gimnazjum im. Władysława IV w latach 1915-1916

Władysław IV

Król Polski od 1632 roku, wielki książę litewski, tytularny król szwedzki i car moskiewski, syn Zygmunta III Wazy i Anny Austriaczki, córki arcyksięcia Karola Habsburga. Był monarchą o silnym charakterze i wielkich ambicjach. Uchodził za jednego z najświetniejszych wodzów wojennego XVII wieku. Za jego czasów Rzeczpospolita przeżywała swój "wiek srebrny".

Jego urodziny w podkrakowskim Łobozowie 9 czerwca 1595 roku powitano w całym kraju w podniosłym i radosnym nastroju. Był pierwszym dziedzicem tronu, który rodził się w Polsce po 75 latach przerwy. Władysław IV tylko w jednej czwartej był Jagiellonem, mimo to czuł się zawsze nie Szwedem - po ojcu - czy Niemcem - po matce - ale Polakiem. Inszej Ojczyzny na świecie nie mamy (...) tu wszystka nadzieja nasza, do tego samego narodu skłonność, przy którym i dla którego zdrowie położyć, gdy potrzeba, gotowiśmy - pisał jeszcze przed wstąpieniem na tron w prywatnym liście.

Odebrał staranne wykształcenie, wcześnie okazywał zamiłowanie do literatury i sztuki, znał cztery języki: łacinę, niemiecki, włoski i szwedzki. Swoją wiedzę i doświadczenie pogłębił podczas długiej (1624 -1625) podróży zagranicznej na Zachód. Królewicz pod przybranym nazwiskiem Snopkowskiego (trzy snopki - herb Wazów) odwiedził Wiedeń, Monachium, Antwerpię, Brukselę, Florencję i Wenecję. Podróż ta przypominała wyprawę Piotra I, który w dosyć podobny sposób poznawał zachodnią Europę.

Polityczny i wojskowy debiut Władysława nastąpił wcześnie. W 1609 roku Rzeczpospolita wszczęła wojnę z Moskwą biorąc udział w tzw. dymitriadach - czyli walkach otron moskiewski. Zwycięstwo wojsk polskich, dowodzonych przez Stanisława Żółkiewskiego, pod Kłuszynem, zdobycie Moskwy, a wreszcie wzięcie do niewoli cara Wasyla Szujskiego, otworzyło Polakom drogę do tronu. Bojarzy moskiewscy, próbując ratować walące się państwo, ofiarowali koronę carów - małoletniemu synowi polskiego króla. Koronę w imieniu Władysława przyjął Zygmunt III Waza, który jako zażarty katolik był nie do przyjęcia dla Moskwy. W 1612 roku wybuchło jednak powstanie w Moskwie przeciw polskiej okupacji i tron moskiewski zajął Michał Romanow - założyciel dynastii. Władysław wyprawił się na czele armii, by ponownie zdobywać Moskwę, miał - jak mówi jeden z obecnych w ekspedycji komisarzy - na sławę zarabiać, gębę nadstawiać i najcięższe i najszkaradniejsze szramy odnieść. Polska jednak, jak zwykle miała zbyt mało pieniędzy, by móc kontynuować walkę, również Rosja była wyczerpana długim okresem kryzysu. W 1618 roku zawarto więc rozejm w Dywilinie.

Trzy lata później królewicz wziął udział w heroicznej obronie Chocimia przed Turkami, zyskując wielkie uznanie wśród szlachty koronnej, litewskiej ale i wśród oddziałów kozackich. Ta popularność spowodowała, że po śmierci Zygmunta III Wazy wybór króla polskiego wydawał się prosty, a elekcja stała się wyłącznie formalnością.

Władysław budził zachwyt, ale i niepokój. Znano jego wojowniczość, ambicję, hojność, obawiano się jednak zapędów autokratycznych. Rzeczywiście młody król widział konieczność reformy ustrojowej państwa, polegającej na wzmocnieniu prerogatyw tronu. Ważny był również aspekt zewnętrzny jego rządów. Zastał nieuregulowane stosunki z Moskwą, Szwecją i Turcją. Na dodatek w powietrzu już wisiał kryzys społeczno - polityczny będący wynikiem stosunków panujących na Ukrainie.

Początek jego rządów to wojna z Moskwą, która, korzystając z zamieszania będącego wynikiem śmierci poprzedniego króla, próbowała odzyskać utracone na mocy rozejmu dywilińskiego ziemie. Król jednak skompletował silną i świetnie wyszkoloną armię. Polska odpowiedź była szybka, tak że wojska moskiewskie musiały podpisać w 1634 roku honorową kapitulację. Przystąpiono do rokowań, ponieważ znów szlachta nie chciała dalej się bić a w skarbcu nie było pieniędzy. W zamian za uznanie większości zdobyczy z lat dymitriad Władysław zrezygnował z pretensji do korony moskiewskiej. Król przystał na kompromis, który był dla niego niekorzystny, dlatego że w jego dalekosiężnych planach leżało zacieśnienie stosunków z niedawnym przeciwnikiem i współdziałanie przeciw wspólnym wrogom - Szwecji i Turcji.

Właśnie wojna z Turcją stała się ważnym elementem polityki króla. Krucjata antyturecka miał sprzyjać realizacji trzech celów: oddaleniu narastającego niebezpieczeństwa ze strony Porty Ottomańskiej i Tatarów, pokojowej pacyfikacji dopiero co krwawo uśmierzonej Kozaczyzny (1637 i 1638) i wzmocnieniu władzy monarszej w Rzeczpospolitej. Ta ostatnia kwestia była najistotniejszą i pozostałe były tak naprawdę drogą do realizacji tego zamierzenia. Sprawa ta stała się kością niezgody. Szlachta ciągle bała się przecież absolutum dominium o co oskarżano kolejnych monarchów. Król musiał swoją politykę prowadzić uciekając się do konspiracji, w którą wciągnął niektórych magnatów kresowych. Pomysł Władysława IV polegał na sprowokowaniu ataku tureckiego lub tatarskiego, który zmusiłby szlachtę do wyłożenia pieniędzy na wyprawę wojenną. Projekty te posłużyły Chmielnickiemu do zrewoltowania Zaporoża. Pierwsza klęska wojsk polskich nad Żółtymi Wodami o cztery dni poprzedziła śmierć króla, który zmarł w nocy z 19 na 20 maja 1648 r.

Symbole

Tekst  ślubowania

Ślubuję uroczyście w obliczu sztandaru szkolnego sumiennie i uczciwie wypełniać swoje uczniowskie obowiązki, pracować nad kształtowaniem swego charakteru dla dobra naszej Ojczyzny. Ślubuję dołożyć wszelkich starań, by nigdy nie przynieść ujmy dobremu imieniu tej szkoły i wielkiej rodzinie Władysławiaków.

"Pieśń Władysławiaków"

tekst i muzyka: Ewa Jażdżewska-Goldstein

Król Władysław, ten z portretu, surowo spogląda.

Marszczy brew, podkręca wąsa, pewnie czegoś żąda.

Na sztandarze ponad nami błyska snopek złoty,

Symbol Wazów, znak widomy starożytnej cnoty.

Ref. A więc my, Władysławiacy światu pokażemy,

kim jesteśmy, skąd jesteśmy, oraz co umiemy. 

Król Władysław nie był carem, choć miał plany dumne.

Za to papie Zygmuntowi postawił kolumnę.

Kochał teatr, kochał tańce, arie operowe,

Pięknym damom swego serca też zawracał głowę.

Ref. Za to my, Władysławiacy światu pokażemy,

kim jesteśmy, skąd jesteśmy, oraz co umiemy. 

Ale gdyby papa Zygmunt krócej nam królował,

Wtedy by nasz król Władysław dopiero wojował!

Może zasiadłby na tronie świata połowicy,

Może wtedy by nie było piekielnej carycy... 

Ref. Za to my, Władysławiacy światu pokażemy,

kim jesteśmy, skąd jesteśmy, oraz co umiemy. 

Może Turcję by najechał, Osmana psubrata!

Lecz co robić! Zygmunt Trzeci żył nam długie lata.

Książę Władek czekał długo i słuchał tatusia.

Tak w historii czasem bywa, nie chciał, ale musiał!

Ref. Za to my, Władysławiacy światu pokażemy,

kim jesteśmy, skąd jesteśmy, oraz co umiemy.

Gdy nadeszły dla ojczyzny czasy niespokojne,

Z Chodkiewiczem król Władysław pociągnął na wojnę.

Sam by bronił dzielnie twierdzy, chętnie by wojował,

Inni Chocim obronili, a Władek chorował.

Ref. Za to my, Władysławiacy światu pokażemy,

kim jesteśmy, skąd jesteśmy, oraz co umiemy. 

Dalej więc, Władysławiaku, bierz się do roboty.

Baw się dobrze, ucz się pilnie, wiek przeminął złoty.

Skoro los nie darzył szczęściem króla Władysława,

Niech w przyszłości nam zabłyśnie jego uczniów sława.

Ref. Za to my, Władysławiacy światu pokażemy,

kim jesteśmy, skąd jesteśmy, oraz co umiemy.

Dziś gimnazjum i liceum siły koncentruje

może dobrej sławy Władka szybko nie zmarnuje.

Doktor Korczak, dobroczyńca, świeci nam przykładem,

działaj uczniu naszej szkoły, nie bądź darmozjadem.

"Kolęda dla Władka"

tekst i muzyka: Ewa Jażdżewska-Goldstein

Idzie Boże Narodzenie, święta noc,

Na zimowym błyszczy niebie gwiazdek moc.

Gwiazdki świecą i śpiewają, a anioły ogłaszają

pokój ludziom dobrej woli, pokój nam.

Biją dzwony, idą święta, bim, bom, bam,

Przyszła chwila niepojęta, nie badź sam,

Dzisiaj serce masz mieć inne,

Wielkoduszne i gościnne,

Pokój ludziom dobrej woli, pokój nam.

Dzisiaj mówi ludzkim głosem nawet wół,

obsiądziemy wigilijny wielki stół,

Dzisiaj sercem i opłatkiem

Dziel się z całym czwartym Władkiem,

Pokój ludziom dobrej woli, pokój nam.

Wybitni Władysławiacy

Spośród uczniów i absolwentów Praskiego Gimnazjum wyrosło wielu znanych Polaków. Do tego grona należą między innymi:

HENRYK PRZEŹDZIECKI (abs. 1892 r.) - bp podlaski w latach 1918 - 39

JANUSZ KORCZAK (abs. 1897 r.) - lekarz, pedagog, pisarz

KONSTANTY BRANDEL (abs. 1900 r.) - malarz, grafik

BRONISŁAW KOPCZYŃSKI (abs. 1901 r.) - malarz, grafik

AUGUST ZALESKI (abs. 1901 r.) - polityk, minister spraw zagranicznych RP w latach 1926 - 32, Prezydent RP na uchodźstwie

CZESŁAW FALKOWSKI (abs. 1904 r.) - prof. dr Uniwersytetu im. Stefana Batorego, rektor tej uczelni w latach 1928 - 30, bp w Łomży

STANISŁAW LENCEWICZ (uczeń do 1905 r.) - geograf, prof. Uniwersytetu Warszawskiego

KAZIMIERZ SAWICKI (uczeń do 1905 r.) - przewodniczący Komitetu Strajkowego 1905 r., przedwojenny gen. Wojska Polskiego

JULIUSZ ZWEIBAUM (abs.1905 r.) - histolog, prof. Uniwersytetu Warszawskiego i Akademii Medycznej, członek PAN

STANISŁAW TATAR (abs. 1915 r.) - gen Wojska Polskiego

WOJCIECH CHLUMNA - (wychowanek 1937 r.) - pilot wojskowy

EUGENIUSZ DĄBROWSKI - ks., prof. Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie, biblista

DOBIESŁAW DAMIĘCKI - aktor, reżyser, działacz ZASP-u (ojciec znanych aktorów)

WŁADYSŁAW RABĘCKI - inż. radiotechniki, przed wojną kierownik radiostacji, po wojnie dyr. techniczny TVP

JAN ROGUSKI - prof. dr med., rektor Akademii Medycznej w Poznaniu w latach 1953 - 55

EDWARD KOKOSZKO - malarz, pochowany na Cmentarzu Powązkowskim w Alei Zasłużonych

KAZIMIERZ LESKI (wych. 1930 r.) - Honorowy Obywatel Warszawy, oficer wywiadu KG Armii Krajowej