W dniach 11-13 października klasa III D wyjechała na warsztaty geologiczne do Chęcin. W trakcie wycieczki mieliśmy okazję podziwiać różne okazy geologiczne pod mikroskopem, przejść od góry zamkowej do Góry Zelejowej przez Dolinę Chęcińską, poszukać minerałów na Górze Miedziance, wykopać skamieniałości w kamieniołomie oraz zwiedzić Jaskinię na Kadzielni w Kielcach.

1 2 3 4 5

6 października na terenie warszawskiego AWF-u odbyły się Mistrzostwa Warszawy w indywidualnych biegach przełajowych. Warto odnotować, że Antoni Wiśniewski z klasy III A osiągnął bardzo dobry czas, który daje mu możliwość reprezentowania naszej szkoły na szczeblu wojewódzkim.

Serdecznie gratulujemy!

1 2

tekst i zdjęcia: p. Adrian Zieliński

6 października klasa II B z wychowawcą Panią Profesor Agnieszką Dąbrowską oraz Panią Profesor Beatą Łukasiewicz udała się na wycieczkę do Lublina i Kozłówki. Pierwszym punktem wyjazdu był pałac w Kozłówce należący niegdyś do rodziny Zamoyskich. Odwiedziliśmy również tamtejszą galerię sztuki socrealistycznej i spędziliśmy trochę czasu na świeżym powietrzu w urokliwym ogrodzie pałacowym. Następnie pojechaliśmy do Lublina, gdzie wraz z przewodnikiem zwiedziliśmy rynek Starego Miasta oraz kilka miejsc istotnych historycznie lub kulturowo, takich jak Trybunał Ludowy, w którym zmarł Jan Kochanowski, czy wyjątkową instalację artystyczną składającą się ze szklanych baloników. Poznaliśmy także interesujące legendy i anegdoty o Lublinie. Kolejną atrakcją była zakrystia akustyczna znajdująca się w Archikatedrze Lubelskiej. Ciekawostką tego miejsca są specjalne właściwości dźwiękowe sprawiające, że głosy z jednego krańca pomieszczenia trafiają do drugiego. Ostatnim punktem wycieczki było Muzeum Cebularza. Wzięliśmy tam udział w warsztatach pieczenia, po których mieliśmy możliwość skosztowania tego regionalnego lubelskiego przysmaku.

1 2

W dniach 4-6 października nasza klasa wybrała się na wycieczkę integracyjną na Camp Tarda nad jeziorem Bartężek. Tam przeżyliśmy niezapomniane chwile. Między innymi udaliśmy się na dwugodzinny mrożący krew w żyłach (dosłownie) spływ kajakowy i nieschematyczną wycieczkę rowerową nad jezioro Ilińskie. Udawaliśmy szlachciców podczas zajęć z łódek wiosłowych oraz zobaczyliśmy profesjonalny instruktaż z ratowania wywróconego canoe w wykonaniu naszych kolegów z klasy. Bawiliśmy się w fanatyków ognia, pijąc herbatę dookoła ognisk. Ciekawie spędziliśmy też wieczór, bawiąc się w grę typu Familiada. Przy ładnej pogodzie i dużej aktywności fizycznej szybko minęły nam te dni.

1 2 3 4 5

tekst: Marta Świątkowska, kl. II D