2024
-
Autorka plakatu: Aleksandra Zieniewicz, kl. 2C
2023
2022
2021
-
1 marca 2021 roku odbył się 16. Turniej Jednego Wiersza.
Do turnieju zgłosiło się 5 osób:
1. Paula Bielawska II B
2. Erwin Rabarijoely II Ag
3. Krystyna Karpińska III A
4. Jeremi Molak III D
5. Aleksander Pilecki III D
Nagrodę publiczności otrzymała Paula Bielawska z klasy II B.Wiersze oceniało również Jury w składzie: p. Renata Karwowska, p. Grzegorz Radomski oraz p. Iwona Włodarska.
Nagrodę Jury otrzymał Jeremi Molak z klasy III D – za perspektywiczne utrwalenie w języku poetyckim tego, co czują poeci i niepoeci.
Jury przyznało również wyróżnienia:
• Erwinowi Rabarijoely z klasy II Ag – za wytrwałe podążanie oryginalną drogą poetycką.
• Krystynie Karpińskiej z klasy III A – za odsłonięcie kurtyny, za którą można spotkać Matisse’a, Dalego i Pollocka.
• Aleksandrowi Pileckiemu z klasy III D – za pełen uroku żart poetycki.Wszyscy nagrodzeni i wyróżnieni uczestnicy Turnieju otrzymają pamiątkowe dyplomy i książki, które zostaną wręczone w najbliższym możliwym terminie.
Mamy nadzieję, że Turniej dostarczył wszystkim wielu wzruszeń poetyckich, zapraszamy w przyszłym roku do udziału i kibicowania.Wiersze zgłoszone do konkursu możecie przeczytać w pliku:
2020
2019
2018
-
10 stycznia 2018 roku mieliśmy przyjemność gościć w naszej szkole p. Agatę Młynarską i p. Alicję Albrecht. Spotkanie, zorganizowane przez p. Bożenę Kostrzewę, dotyczyło życia i twórczości Wojciecha Młynarskiego, słynnego poety i kompozytora, mistrza piosenki autorskiej i literackiej. Rozmowa prowadzona przez Szymon Kondeja i Grzegorza Szymańskiego nawiązywała m.in. do życia prywatnego Wojciecha Młynarskiego, jego inspiracji oraz filmu dokumentalnego wyreżyserowanego przez p. Albrecht. Spotkanie zostało urozmaicone przez występy uczniów, którzy wykonali kilka utworów z repertuaru Młynarskiego.
tekst: Szymon Kondej, klasa III A
zdjęcia: Maciej Fiedoruk, kl. I C
Dnia 11 stycznia 2018 roku w trakcie Tygodnia Kultury mieliśmy zaszczyt gościć we Władysławiackiej auli, słynnego aktora, a także wokalistę zespołu Cochise, pana Pawła Małaszyńskiego. Podczas spotkania zorganizowanego przez panią Bożenę Kostrzewę, nauczycielkę języka niemieckiego, odtwórca roli Piotra w serialu ,,Magda M" czy porucznika Baszkowskiego w filmie ,,Katyń" opowiedział uczniom naszej szkoły o własnych wspomnieniach z czasów liceum, porzuconych studiach prawniczych, pracy w telewizji i teatrze, a także rodzinie oraz zainteresowaniach. Przekonaliśmy się, iż pan Paweł jest niezwykle szczerą i obdarzoną poczuciem humoru osobą, która wywołała uśmiech na twarzach naszych kolegów i koleżanek. Jeszcze raz dziękujemy za przyjęcie zaproszenia oraz chęć udzielenia odpowiedzi na pytania od prowadzących, a także od publiczności.
tekst: Karolina Bartnikowska, klasa I C
zdjęcie: Maciej Fiedoruk, kl. I C Scena Nauczycielska
-
Kawiarenka 2024
Najtrudniejszy pierwszy krok
Kawiarenka 2023
Małżeńskie podchody, czyli do zakochania jeden krokCzasem nie widzimy tego, co mamy przed samym nosem, więc Los musi interweniować. Seweryn, młody szlachcic, spędza u swego stryjostwa każde ferie i wakacje, a nawet święta, nic też dziwnego, że Rachela i Henryk traktują go jak swego syna. Przejęci jego losem (sic!), postanawiają wspomóc go w znalezieniu żony. Seweryn w jedno przedpołudnie ma spotkać się z pięcioma kandydatkami i… szast prast, popołudniu zaręczyny! W kolejce do zamążpójścia pięć panien – Adela, Maryla, Flora, Klara i Marianna – córki sąsiadów Stryjostwa – każda nieskazitelnego charakteru, obyta i towarzyska, z przyjemnym posagiem, o nienagannych manierach i miłych dla oka twarzyczkach. I wszystko byłoby pięknie, gdyby nie pewien Chochlik…
Scenariusz autorstwa dr Marty Rojewskiej na podstawie sztuki Andrzeja Dembończyka Kandydatki na żonę.
Reżyseria: dr Marta Rojewska i dr Mariusz Włodarczyk
Wystąpili:
Seweryn – Hubert Bednarski
Henryk – stryj Seweryna – Mariusz Włodarczyk
Rachela – stryjenka Seweryna – Bożena Cacko
Lilianna – wychowanka Racheli – Marta Rojewska
Adela – panna na wydaniu – Elżbieta Kossacka
Maryla – panna na wydaniu – Małgorzata Szulc
Flora – panna na wydaniu – Edyta Kleczyńska
Klara – panna na wydaniu – Marlena Rymer-Rymarczyk
Marianna – panna na wydaniu – Ewa Klinger
Jan – pokojowiec Seweryna – Ignacy Szczeniowski
Bonifacy – przyjaciel Seweryna – Arkadiusz Walczak
Kawiarenka 2022
Gdy nie ma dzieci, czyli afera naszyjnikowaCo może pójść nie tak, gdy Grono Pedagogiczne wyjeżdża na wyjazdową Radę Pedagogiczną z okazji Dnia Edukacji Narodowej? Zapewne nic, ale nasze Grono jest tak szczególne, że musiało dojść do ciągu katastrof – wichury, awarii prądu oraz… kradzieży szafirowego naszyjnika prof. Bożeny Cacko. Jak skończyła się ta historia? Czy był happy end? No cóż… to wiedzą tylko ci, którzy 27 kwietnia 2022 r. stawili się o 18:00 w Auli naszej szkoły.
Przedstawienie powstało w głowie prof. Marty Rojewskiej i oczywiście jest absolutną fikcją literacką. Oczywiście, że tak! Żadnych podobieństw i zbieżności nazwisk oraz charakterów. W każdym razie pracy reżyserskiej podjęli się prof. Marta Rojewska i prof. Mariusz Włodarczyk. Aktorów wspierała uczniowska ekipa techniczna w składzie: Mikhail Malashchuk , Michał Czech, Tadek Szymański, Hania Łukasik, Witek Winiarski, Jurek Miałkowski, Maks Kowalczyk, Michał Włodarski, Adrian Romaniszyn, Antek Jesień, Błażej Głowaczewski, Bolek Mayzel i Igor Jobski. Podziękowania należą się również Radzie Rodziców za wsparcie finansowe przedsięwzięcia.
W przedstawieniu wystąpili:
- Dyrektor – Mariusz Włodarczyk,
- Bożena Cacko,
- Marta Rojewska,
- Ewa Klinger,
- Maria Cyranowicz,
- Małgorzata Szulc,
- Edyta Kleczyńska,
- Grzegorz Radomski,
- Hubert Bednarski,
- Ignacy Szczeniowski,
- Piotr Dzwoniarek,
- Artur Markiewicz,
- oraz gościnnie: Ewa Gonçalves Pinto, Mariola Babicka, Wawrzyniec Kofta i Dawid Sikorski.
Kawiarenka w latach 2007-2020
Ewa Jażdżewska-Goldstein
O Scenie Nauczycielskiej słów kilka
Początki naszej Sceny Nauczycielskiej bez wątpienia są związane z posiedzeniami Rady Pedagogicznej, z jej szczególną atmosferą, w trakcie której tak wyraziście ujawniały się ludzkie postawy, różnorodność charakterów, sposobów wypowiadania się, wzajemnych relacji i odniesień do ”władzy” - tej nadrzędnej, oświatowej, i najbliższej, szkolnej.
Otaczały nas wspaniałe mury dawnego carskiego rządowego gimnazjum, z cerkwią św. Marii Magdaleny za oknem i dawnym Dworcem Petersburskim – o krok. Na nieformalnym spotkaniu w sali muzycznej poczytałam kolegom fragmenty Czechowa - „Człowieka w futerale” To było to! Nie dotyczyło nas już co prawda zarządzenie ministra Giertycha odnośnie szkolnych mundurków, nasi uczniowie nosili je od dawna, niemniej pokusa ubrania się w mundury z czasów carskich i pokazania ich na dawnej „carskiej” scenie naszego liceum - była silna. Na scenie „Władka” zawisła wielka mapa Rosji, z boku ozdobił ją portret nieśmiertelnego Pisarza. Obsada była wspaniała! Niebagatelną rolę odegrał w przedstawieniu nasz niedawno zmarły, kochany Dyrektor Sowiński – w dwurzędowym rosyjskim mundurze, jeszcze w pełni sił, z niezawodnym poczuciem humoru. „Człowiekiem w futerale”, konfidentem, był anglista, Krzyś Domagalski, natomiast tymi, którzy siali zgorszenie (nauczycielka nie powinna jeździć na rowerze), byli Ola Jakóbczyk, nasza absolwentka i Mateusz Białas.
Reakcja widzów - znakomita! Pełnia uwagi, a na końcu – owacja na stojąco. Mieliśmy poczucie, ze przełamaliśmy jakieś tabu. Wyjście na scenę nikomu nie zdołało odebrać pedagogicznej powagi, wręcz odwrotnie – uczniowska widownia żywiołowo okazała nam sympatię. A Pani Dyrektor Filipiak śmiała się najgłośniej. Działo się to w roku 2006.
Po występie Wawrzyniec Kofta powiedział: - A ja bym chętnie kiedyś powiedział na scenie jakiś piękny, polski wiersz – jakiś kawałek „Pana Tadeusza”, coś w tym rodzaju...
To był początek nowego pomysłu. Pamiętałam z dawnych lat urocze przedstawienie jednoaktówek Mariana Hemara w Teatrze Telewizji: „To, co najpiękniejsze”. Historia Jana z Czarnolasu, biskup Krasicki i jego Bajki, młody Fryderyk Chopin u wiedeńskiego wydawcy – przecież to wymarzony repertuar na szkolną scenę. I tak zrodziły się przedstawienia w latach następnych. Wystawiliśmy dwie z pięciu jednoaktówek Hemara, w niewielkiej obsadzie. Radek i Ola Jakóbczyk wzięli na siebie role biskupa warmińskiego i znanej malarki, wydawcą nut został Grześ Radomski, role mieszczan wiedeńskich i pani na poczcie pełnili Mateusz Białas, Krzysztof Domagalski i Ala Szewczyk, nauczycielka fizyki. Chopinem był Wawrzyniec i rzeczywiście pięknie mówił mówił potoczystą frazą Hemara.
W trzecim roku działania Sceny Nauczycielskiej natchnienie spłynęło z drabiny.
Stała na scenie w auli, szeroka, trzypiętrowa, wyraźnie prowokowała do stworzenia niebanalnej scenografii. A że od dawna dręczyła mnie myśl o duchach nawiedzających nasze stare gmaszysko, postanowiłam sama napisać krótki dramacik, ułatwiający młodzieży Władka zapamiętanie kilku szczegółów dotyczących patrona. Nie ukrywam; znęciła mnie też myśl umieszczenia na owej drabinie kilku koleżanek w barokowych sukniach. I to się stało! Zygmunt III Waza (M. Białas),Władysław IV (G. Radomski) Jan Kazimierz (P. Paszkiewicz), Maria Ludwika (R. Karwowska), Cecylia Renata (J. Wilińska), Anna (E. Psoda), Konstancja (A. Szewczyk), wszystkie królowe prowadziły na owej drabinie dialog w obecności osłupiałych uczniów. Bo i oni (J. I S. Bębenek) byli bohaterami sztuki. Ta lekcja historii też ogromnie się podobała, tekst został jeszcze parokrotnie wykorzystany przez szkołę, w innych okolicznościach.
Od roku 2011 występy nauczycielskie mają nieco inny kształt. Nie trzeba nikomu tłumaczyć, że przy obciążeniach, jakim podlega ten zawód – czy powołanie? – nawet najlepsza wspólna zabawa ma coś z heroizmu. Zrezygnowaliśmy z pełnych spektakli, natomiast zaprosiliśmy naszą kochaną szkolną publiczność do „Kawiarenki pod Belfrem”. I co roku „Kawiarenka” jest trochę inna: zmienia się jej skład i repertuar, co roku wkracza inny temat. Rok 2011 był ekspozycją różnorodnych talentów nauczycielskich, w 2012 tematem była Warszawa – a szczególnie najbliższa nam Praga, z inscenizacjami Wiecha i piosenkami z dawnych filmów o odbudowie. Ożył bazar Różyckiego – panie sprzedawały kwiaty (Małgosia Chmurska i Renatka Karwowska), ożyła praska ulica. Kiedy pojawili się na scenie przedstawiciele lumpenproletariatu (G. Radomski, M. Włodarczyk), młodzież „Władka” długim rykiem wyraziła pełnię zrozumienia dla tematu i sytuacji.
W roku następnym wkroczył na scenę temat miłości – i to znowu był strzał w dziesiątkę. Publiczność miała odgadywać, z jakich tekstów pochodzą dialogi. Tak powstały niezapomniane kreacje: Moniki Adamowicz z księdzem Marcinem Bielickim w „Świętoszku”, Renaty Karwowskiej z Grzesiem Radomskim w roli Izabeli i Wokulskiego. Była też scena z „Chłopów” Reymonta – wizyta u Dominikowej (znakomita Basia Karczmarczyk) z wódką (niestety, czysta woda była w butelce). No i piosenki o miłości – a śpiewała Justyna Wilińska, Iwonka Włodarska, Wawrzyniec Kofta i Mariusz Włodarczyk. Ukoronowaniem programu stała się jednak scena z „Tanga” z babcią na katafalku (rewelacyjna Ewa Klinger!). Justyna Wilińska i Edwin Żuczkowski grali Eleonorę i Stomila; wielkie lichtarze i świece pożyczył z kościoła ksiądz Marcin Bielicki.
Powodzenie tej właśnie sceny, pełnej czystego nonsensu, sprawiło, że rok 2014 stał pod znakiem Tuwima i Mrożka. Osią programu stała się mało znana jednoaktówka tego ostatniego – „Jeleń”. Główną rolę Turysty znakomicie zagrał ksiądz Marcin, objawił się nam jako niekwestionowany guru na scenie, świetny muzyk i recytator; niemniej orzekliśmy dość zgodnie po spektaklu, że odbiór absurdalnych tekstów jest w szkole nie najlepszy. Może czas Mrożka przeminął, może młodzież zbyt dziś konkretna? Dlatego „Kawiarenka” postanowiła, że „zbliży się do ludu”, podejmując problem palący i aktualny: „Wychowanie do życia w rodzinie”.
Osią następnego programu były teksty S. Grodzieńskiej i J. Jurandota. Postanowiłam je jednak trochę uzupełnić. Tak powstały scenki z prywatnego życia nauczyciela (przeróbka Grodzieńskiej), w rewelacyjnej obsadzie (Małgosia Cydejko – teściowa, Ania Kunowska – synowa, Mariusz Włodarczyk - nieszczęsny syn i mąż) oraz, już w pełni mojego autorstwa, dwie scenki z udziałem uczniów: lekcja literatury, na której popisywały się niesforne uczennice (J. Wilińska, A. Kunowska, M. Cyranowicz); rolę klasowego podlizusa świetnie zagrała Malwinka Żyra, natomiast Grzesiowi Radomskiemu „myliła się płeć” w ściągniętym od koleżanki wypracowaniu. Druga scenka dotyczyła już bezpośrednio głównego tematu. „Panie Psorze, a skąd się biorą dzieci?” Naukowa opowieść o gametach zderzyła się z całkiem innymi, raczej fantastycznymi teoriami.
Niezapomniany był finał programu! Wykonaliśmy znaną piosenkę ”Kultu”: „Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni...” Jeszcze raz potwierdziła się prawda, że trzeba być autentycznym. To jest pewna recepta na sukces.
W dziesiątym roku istnienia Sceny Nauczycielskiej pokazaliśmy naszej młodzieży groteskową wersję „Kopciuszka” Jana Brzechwy. Przedstawienie rozpoczęło się piosenką Młynarskiego: „W co się bawić” – a zakończyło krzepiącym „Róbmy swoje”.
Dziś - w roku 2020 - prawie trzynaście lat mija od początków naszej wspólnej działalności artystycznej. Często zadaje nam się pytanie, co nas do tego skłania. No cóż, na pewno nie nauczycielska pensja. I nie jest to łatwe w warunkach szkolnej pracy. Robimy próby pomiędzy radą a zebraniem z rodzicami, czasem na dużych przerwach, po kilka osób. Czasem w soboty i niedziele. A całość sklejamy w ostatnim momencie, w grudniu, w styczniu – żeby zdążyć na zawsze ten sam słynny czwartek w Tygodniu Kultury. Pod zamkniętymi drzwiami auli czeka wtedy zbity tłum uczniów, absolwentów, rodziców... Czy można ich zawieść?
Więc najpierw robimy to dla śmiechu. Tego naszego, zawsze obecnego na próbach, potrzebnego w pracy jak powietrze. I tego ich, na sali. Lubimy, kiedy nam biją brawo. To taka jasna chwila w zwyczajnym życiu belfra – Artysty Dnia Powszedniego.
A potem – dla przyjaźni, która nas coraz bardziej wiąże, niezależnie od wieku, doświadczeń czy politycznych opcji.
A także, jak sądzę, dla honoru. Stać nas na to. Niech inni marudzą, narzekają – my pracujemy we „Władku”.
SCENA NAUCZYCIELSKA W LATACH 2007 - 2020
A. Czechow, Człowiek w futerale (2007)
M. Hemar, To, co najpiękniejsze (2009)
E. Jażdżewska – Goldstein, We Władku straszy (2010)
Kawiarenka pod Belfrem (2011, 2012)
Każdemu wolno kochać (2013)
Mrożki w Tuwimowym sosie (2014)
Wychowanie do życia w rodzinie (2015)
K. I. Gałczyński, Zielona Gęś (2016)
W co się bawić (2017)
Dla Koneserów i stałych Bywalców (2019)
O czym jeszcze wieszczą wieszcze (2020)
NA SCENIE WŁADKA GRALI:M. Adamowicz, M. Babicka, M. Białas, ks. M. Bielicki, A. Brodnicki, ks. K. Biskup, M. Chmurska, M. Cydejko, M. Cyranowicz, K. Domagalski, P. Dzwoniarek, A. Jakóbczyk – Gola, B. Kaczmarczyk, R. Karwowska, B. Kobzdej, W. Kofta, E. Klinger, M. Kłoś, M. Kubik, R. Kucharczyk, A. Kunowska, ks. P. Macios, P. Paszkiewicz, D. Polko, E. Psoda, A. Purwin, G. Radomski, H. Sowiński, A. Szewczyk, J. Wilińska, M. Włodarczyk, I. Włodarska, K. Zieja, E. Żuczkowski, M. Żyra.
REŻYSERIA, OPRACOWANIE TEKSTÓW, AKOMPANIAMENT
E. Jażdżewska - Goldstein